Łódzki Klub Winiarzy
http://klubwiniarzy.pl/forum/

Cydr jabłkowy
http://klubwiniarzy.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=182
Strona 3 z 3

Autor:  kolman [ 14 sty 2013, o 22:45 ]
Tytuł:  Re: Cydr jabłkowy

Wyżej wymieniony papierówkowy cydr trafił do butelek. Dojrzewał na małym osadzie drożdżowym przez kilka miesięcy (nie był jednak mieszany), co nie przyniosło żadnych nieprzyjemnych posmaków. Czy, z drugiej strony, dało to coś dobrego? Cydr jest lekki i rześki, ale nie wodnisty. Może więc takie dojrzewanie na osadzie poprawiło nieco ciało. Przy okazji: drożdże Lalvin 71B zredukowały kwas jabłkowy o około 30%. Miały one jednak ten minus, że osad pofermentacyjny był dość duży i luźny.

P.S.
Warto cydr przechować na porę zimową. Nadaje się świetnie na grzańca, np. według tego przepisu: Wino na zimowe wieczory.

Edycja. Przepis po kilku próbach zmodyfikowałem. Grzaniec jest zdecydowanie bardziej anyżowy.

Autor:  Krzysztof [ 15 sty 2013, o 12:34 ]
Tytuł:  Re: Cydr jabłkowy

W czasie ostatniego spotkania w Biowinie dr. Czyżycki podkreślał, że wina jabłkowe, cydry i nastawy na winiaki jabłkowe powinny być jak najszybciej usuwane znad drożdży (oczywiście po odfermentowaniu cukru). Podczas prywatnej rozmowy wypytywałem go o różne rzeczy, między innymi o nastawy jabłkowe. Potwierdził że nie tylko trzeba wina jabłkowe jak najszybciej zlewać ale podkreślał że oni zalecali filtracje młodego wina jabłkowego aby jak najskuteczniej oddzielić od drożdży. Moja praktyka to potwierdza. Nastawy jabłkowe przetrzymane nad drożdżami nabierają mniej lub bardziej (w zależności od warunków) posmaku starej ścierko od podłogi.
To co piszesz o swoim cydrze trudno więc jakoś zinterpretować. Powiedziałbym że miałes szczęście.
Zapytałem go też o zastosowanie drożdży redukujących poziom kwasu jabłkowego. Odpowiedział mi, że owszem, są takie drożdże ale mają gorsze profile aromatyczne. Coś za coś. Jego zdaniem nie warto ich stosować.

Autor:  zajaczek83 [ 23 lis 2016, o 03:07 ]
Tytuł:  Re: Cydr jabłkowy

Witam i tutaj odświeżę trochę wątek.
Ktoś,coś w tym roku poczynił w kierunku cydru?
Ja mam dwa baloniki z mieszanki różnych jabłek jakieś 30l.
Jest już ładnie kalrowne pierwsze zlanie z nad osady jak pisał Krzysztof szybko po ustaniu burzliwej fermentacji drugi po około 3 ech tygodniach.
Co zauważyłem oba balony fermentowały w roznych miejscach jeden w piwnicy i bloku temp. Około 20 stopni drugi na działce temp. Około 10-12 stopni i jest różnica na korzyść tego z działki.
Teraz mam pytanie o miętę próbował ktoś dodawać tak aby w smaku wyszedł powiedzmy tymbark jabłko mięta? Jak dodać tej mięty wywar zrobić,czy zanurzyć w jakimś woreczku przepuszczelnym (kawałek moskitiery bądź skarpetka mojej kobitki ) nie używana oczywiście.

Autor:  Geronimo [ 23 lis 2016, o 16:07 ]
Tytuł:  Re: Cydr jabłkowy

Zajączku - cydru co prawda nie robiłem,ale Tymbark z miętą nie kojarzy mi się dobrze.Zawsze wolałem czysty sok jabłkowy.
Co do dodatku mięty to ja bym zrobił napar dolał go niewiele i dziej się wola Boża ;)
pozdrawiam
d.

Autor:  Damian [ 23 lis 2016, o 20:01 ]
Tytuł:  Re: Cydr jabłkowy

Bardziej praktyczny będzie alkoholowy macerat z mięty, można go precyzyjniej dawkować i ma w niewielkim stopniu zniekształcony smak/aromat.

Strona 3 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/