Ostatnio uwarzyłem takie cudo (podobnie jak u Galadhena przepis autorski):

Słód Pilzneński 1 kg
Słód Pszeniczny jasny 1 kg
Słód Pszeniczny ciemny 1 kg
Słód Caraamber 124 g
Słód Caraaroma 124 g

Chmiele aromatyczne 26g
- Lubelski 10 g
- Cascade 10 g
- Spalt Select 10 g
- Perle 6 g

Drożdże Weihenstephan Wheat

Ponieważ nie mam jeszcze kadzi filtracyjnej i przy filtrowaniu i wysładzaniu miałem sporo zachodu i kłopotu, to były również pewne straty i wyszło ok 10 litrów piwa o ekstrakcie 13 blg

Na razie jeszcze fermentuje ale z tego co już widać to kolor ma bursztynowy z czerwonawym odcieniem, zapach słodowo-chlebowy z delikatnym aromatem chmielu...

Brzmi pysznie:)

Przy okazji zapytam: skąd bierzesz drożdże i jak je dobierać?

Te konkretne mam ze sklepu http://www.piwodziej.pl - dołożyli mi w prezencie przy jakimś zamówieniu jako reklamę produktu i tak sobie leżały w lodóweczce... One są akurat w porównaniu z aktywnymi drogie, ale jakby co to podjedź do mnie to Ci zbiorę ich trochę i sobie namnożysz (można w ten sposób wykorzystać drożdże nawet na 8 warek)

P.S. Generalnie drożdże dobiera się w zależności od tego jakie chcesz zrobic piwo - dzielą się głównie na drożdże górnej i dolnej fermentacji, a w tym podziale na bardziej szczegółowe podziały... Te są akurat do piw pszenicznych i są to drożdże używane w większości niemieckich browarów...

Fermentacja burzliwa ustała i wczoraj (po 3 dniach od jej początku) zmierzyłem blg i wynosił 5 - dzisiaj zlewam na cichą, a za tydzień zabutelkuję...
Zapach kapitalny, smak delikatny, ale w sumie to jeszcze młode piwo (tzw zielone) więc się na pewno zmieni...
Zobaczymy za miesiąc cóż z tego będzie

Łukasz - dasz spróbować?
A jak sterylizujesz butelki?
pozdrawiam
D.

Wezmę na zlot Co do sterylizacji butelek to generalnie tak jak przy winie - myję dokładnie płynem do mycia naczyń, płuczę solidnie, żeby płynu czuć nie było (w tym też wrzątkiem), a przed samym zabutelkowaniem płuczę roztworem piro i tyle...

Łukasz, dzięki za drożdże. Nastawiłem w ostatni weekend pszeniczne (wysłodziłem ok. 10l do 15blg, to chyba niezły wynik jak na domowe warunki?), fermentacja ruszyła z kopyta.

Mam tylko wątpliwości jak długo można trzymać piwo po fermentacji nad osadem?

Zlej jak się tylko skończy - u mnie szybko poszło, i jak chcesz to potrzymaj troszkę (ok tygodnia) na cichej, ale nie jest to konieczne (najwyżej będzie nieco mętne) i butelkujesz...

Kolman, trzyma się około 5 dni, w zależności od tempa fermentacji i często też mówi się o spadku blg do 5. Ja trzymam nie dłuzej niż 7 dni, potem cicha od 10 do 14 dni.

Trzymałem wtedy około 10 dni. Cóż, nie było innego wyboru. Myślę, że wielkiej zbrodni nie popełniłem;)