Łódzki Klub Winiarzy
http://klubwiniarzy.pl/forum/

Orachovica (arachovica)
http://klubwiniarzy.pl/forum/viewtopic.php?f=41&t=286
Strona 1 z 1

Autor:  Marek [ 24 lip 2011, o 10:50 ]
Tytuł:  Orachovica (arachovica)

Na Bałkanach orzechówkę robi się w sposób odmienny niż w Polsce. Przede wszystkim zielone orzechy zbiera się później niż u nas. Teraz jest właściwa pora.
Należy je posiekać tasakiem (skorupy są już właściwie zdrewniałe - nie jest to zatem operacja łatwa i należy bardzo uważać na palce !!!! ;) ). Dobrze jest to robić w gumowych rękawiczkach, bowiem w przeciwnym wypadku mamy przez dłuższy czas brązowe paluchy.
Tradycyjnie suszy się je potem na słońcu ale u nas jest akurat długi okres deszczowo - burzowy i , nie ma rady, trzeba użyć suszarki do owoców lub piekarnika ( niska temp., uchylone drzwiczki ). Po wysuszeniu są czarne.
Następnie zalewamy alkoholem i macerujemy przez miesiąc. Zawsze zalewałem tak przygotowane orzechy spirytusem ( wódką) o mocy 40 %, bo traktując nalew jako ekstrakt możemy dodając go ( w odpowiedniej do upodobań ilości ) do wódki czystej 40 % uzyskać gotową do picia orzechówkę ( dodatek b. niewielkiej ilości cukru i ew. nalewów korzennych również wg. upodobań ). Nalewkę można przygotować również przy użyciu wina ( do doprawienia w typie win południowych ), ale tego akurat nie praktykowałem. Nalewem orzechowym wzbogacić można ( ostrożnie z ilością ! ) również smak win, miodów i nalewek.
Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że tak przygotowana orzechówka dojrzewa szybciej i szybciej zanika w niej posmak zieleniny tak charakterystyczny w początkowym okresie dla tradycyjnej receptury polskiej.
Z nalewki orzechowej przygotowanej na denaturacie uzyskać można bejcę do drewna barwiącą na piękny brązowy kolor o ciepłym odcieniu. Konserwatorzy mebli nadal wykorzystują te metodę.

Autor:  voy [ 24 lip 2011, o 22:56 ]
Tytuł:  Re: Orachovica (arachovica)

Kilka lat temu po lekturze czarnego forum popełniłem arachovice.
Mam tego ok 1 l nie jest to moja ulubiona nalewka.
Stosuję ją w minimalnych ilościach do doprawiania innych nalewek.
Solo chyba niepijalna.Może degustacja Markowej Arachovicy zmieni moja opinię.

Autor:  kolman [ 20 cze 2012, o 20:09 ]
Tytuł:  Re: Orachovica (arachovica)

I zmieniła?

Orzechów w tym roku jest dosyć dużo i chętnie zrobię orzechówkę (pewnie z korzeniami i miodem), ale czy warto zastosować markowy przepis?

Autor:  voy [ 20 cze 2012, o 22:49 ]
Tytuł:  Re: Orachovica (arachovica)

Nie miała jak dotąd okazji.

Autor:  Łukasz [ 27 cze 2012, o 18:50 ]
Tytuł:  Re: Orachovica (arachovica)

Ja robię dzisiaj "polskim" sposobem... Może w połowie lipca zrobię drugą - nie wiem jeszcze...

Autor:  kolman [ 14 sie 2012, o 11:57 ]
Tytuł:  Re: Orachovica (arachovica)

Nastawiłem kilka dni temu nocino/arachovice.

Orzechy zebrane 30 lipca, z trudem posiekane i ususzone w suszarce do owoców oraz na słońcu. Nie sczerniały, raczej mocno zbrązowały. Dodałem świeżego imbiru i skórkę cytrynową dla jeszcze lepszej perystaltyki jelit;)

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/