Łódzki Klub Winiarzy
http://klubwiniarzy.pl/forum/

Benedyktynka z Darów Natury.
http://klubwiniarzy.pl/forum/viewtopic.php?f=41&t=520
Strona 1 z 1

Autor:  Marek [ 31 sty 2014, o 13:38 ]
Tytuł:  Benedyktynka z Darów Natury.

Tydzień temu wysłałem do Darów Natury maila o treści następującej : Kupiłem zestaw ziół do benedyktynki Państwa produkcji. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że w składzie znajduje się pokaźna ilość lawendy na co wskazuje intensywny, niezharmonizowany z innymi składnikami aromat jak również kwiatostany pływające na powierzchni nalewu. Uznaję to za zasadniczy błąd, tym bardziej, że w żadnej znanej mi recepturze benedyktynki lawenda nie występuje. Surowiec ten nie każdemu odpowiada z uwagi na silne skojarzenia z zapachami mydlano- łazienkowymi. Dlaczego zalecają Państwo tak krótki czas maceracji ( 1 do 2 godz.) ?
Jak do tej pory odpowiedzi nie otrzymałem :(

Autor:  andrea [ 31 sty 2014, o 16:33 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

A ja kupiłem 5 opakowań. Zamierzałem w najbliższych dniach zalać. Mam też obywy, że czas, jaki jest w instrukcji może być za krótki. Robił już ktoś benedyktynkę wg. teg przepisu i z tych komponentów?
Może warto by było ten temat poruszyć na wino.org?

Autor:  voy [ 1 lut 2014, o 23:51 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

Kiedyś robiłem benedyktynkę z "Darów natury" zgodnie z przepisem. Wspominam ją miło. Nie przypominam sobie, aby miała zapachy mydlane lub łazienkowe.
Ostatnio dostałem "Likier od siedmiu boleści Benedyktynka".
Nie jest zły choć bardzo słodki, ja wolę nalewkę. Niestety nie jest napisane na jakie siedem boleści jest pomocny, myślę, że na kaca na pewno nie.
Jest strona poświęcona produktom z Lubinia:
www.benedyktynka.pl
Na czarnym forum jest obszerny wątek o benedyktynce.

Autor:  Marek [ 3 lut 2014, o 12:55 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

Po dwugodzinnej maceracji aromat jest bardziej niż delikatny, a kolor jak siki świętej Weroniki :lol:

Autor:  voy [ 3 lut 2014, o 22:59 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

Nie mogę ze względu na brak doświadczenia wypowiadać się na temat barwy moczu świętych w tym również Weroniki.
Nie byłem natomiast zadowolony z zestawu "DARÓW" do dereniówki.
Uważam, że najlepiej samemu zestawić sobie zioła do nalewki, tak robię w przypadku 999.
Dobrze zaopatrzoną ziołownię mają księża na Chojnach.
Nie widziałem jak robią mieszanki w "DARACH" ale przypuszczam, że nie wsypują do każdej torebeczki dokładnie odmierzonych ilości poszczególnych ziół.
Marek czy dostałeś już odpowiedź na Twego maila?

Autor:  Marek [ 4 lut 2014, o 13:30 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

Na następny mail z prośbą o odpowiedź otrzymałem taką oto wiadomość:
Szanowny Panie,
w Benedyktynce produkowanej przez nas, na którą przepis znalazłem jako
pierwszy ze znalezionych przepisów na benedyktynkę, dominującym składnikiem
jest lawenda. Ze względu na ten składnik polecono okres maceracji 1-2 godz.
Benedyktynka wykonana według tego przepisu była polecana jako wyrób dla
kobiet. Wyrób o tym składzie sprzedajemy już od około 12 lat i mimo to, że
później znalazłem przepisy inne, a w tym uchodzące za oryginalne, to ze
względu na wieloletnią sprzedaż nie zmieniałem składu. Aktualnie
przygotowywany jest produkt w płynie do zrobienia nalewki wg przepisu
Bernarda Vincelli. Nowy produkt będzie w sprzedaży za około 2 tygodnie.

Z poważaniem
Mirosław Angielczyk
Dary Natury

Autor:  andrea [ 4 lut 2014, o 18:27 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

To może powybierać te kwiaty lawendy i macerować dłużej. Szkoda, że nie napisali tego w instrukcji, iż dedykowany jest dla kobiet. Pokrętne tłumaczenia.

Autor:  Marek [ 5 lut 2014, o 14:14 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

Ja macerowałem 2 tyg. - rzeczywiście należałoby usunąć kwiaty lawendy.

Autor:  voy [ 5 lut 2014, o 18:55 ]
Tytuł:  Re: Benedyktynka z Darów Natury.

Albo zapisać kiedy zacząłeś macerację.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/