Łódzki Klub Winiarzy
http://klubwiniarzy.pl/forum/

Suszony wyrób mięsny
http://klubwiniarzy.pl/forum/viewtopic.php?f=46&t=73
Strona 1 z 1

Autor:  general aidid [ 23 lis 2009, o 18:54 ]
Tytuł:  Suszony wyrób mięsny

Natchniony efektem niezajmującej czasu pracy kolegi, któren to pewnikiem był zainspirowany dokonaniami innego kolegi, postanowiłem wykonać skok na płytką wodę przetwórstwa mięsnego. Płytką - bo to takie pseudowędliniarstwo. Zakupiłem słuszny kawałek schaba b/k, namaściłem, obtoczyłem, wymasowałem i jak tam jeszcze można nazwać ududlenie pioruńską mieszaniną soli, kolendry, jałowca i ziela angielskiego (przyprawy zmielone w starym, bezwonnym młynku do kawy).
Zawiesiłem w piwnicy o temp. 14 stopni i 55%. Warunki chyba idealne. Kolejnego dnia nieco zaskoczony stwierdziłem, że wysączyło się zeń ileś wody. Oklepałem gościa po raz wtóry mą pioruńską mieszanką i znów zawiesiłem. Dziś i jutro planuję powtórzyć zabiegi rehabilitacyjne podejrzewając, że kolejnego dnia mieszanka już się nie przylepi do ciała. I tak sobie będzie dyndało ze trzy tygodnie. Ale już sobie wyobrażam efekt...... 8-) .
Z tego, co się zdążyłem zorientować suszyć w ten sposób można różne mięcho. Jeśli zwali mnie z nóg, obiecuję wszem i wobec głębsze zainteresowanie tematem, eksperymentowanie z różnymi mieszankami. Będę zdawał nieobszerne relacje z osiągnięć.

Autor:  Damian [ 23 lis 2009, o 19:35 ]
Tytuł:  Re: Suszony wyrób mięsny

noooo, do 4 grudnia powinno być już pyszne..... :lol: :D

Autor:  Łukasz [ 6 lut 2010, o 19:11 ]
Tytuł:  Re: Suszony wyrób mięsny

I jak efekt końcowy?

Autor:  general aidid [ 7 lut 2010, o 09:10 ]
Tytuł:  Re: Suszony wyrób mięsny

Przeholowałem i to znacząco z solą, przeto musiałem zastosować płukankę winną. Jedną część płukałem 2 dni, a drugą zostawiłem na tydzień (wino wiśniowe). Ta druga nieźle nasiąkła, schab zrobił się miękki i objętościowy. Teraz znów się suszy i dojrzewa, a słoność jest w granicach daleko idącej tolerancji.
Reasumując - ZDECYDOWANIE MNIEJ SOLI, więcej kolendry.

Autor:  Łukasz [ 7 lut 2010, o 11:32 ]
Tytuł:  Re: Suszony wyrób mięsny

Widziałem w TV jak robili szynkę peklowaną i dojrzewającą 2 latka...

Peklowanie w soli kg/dzień, później kilka płukanek w "różnych cieczach" i na 30 dni do piwnicy, żeby "sól dotarła wgłąb" na koniec na 2 lata do innej piwnicy gdzie w międzyczasie porasta na niej pleśń Penicilium Roqueforti i na stół:)

Ale tam były całe szynki z kością, więc długie leżenie w soli mogło jej nie przesolić, bo później przez te 30 dni sól miała gdzie się równomiernie rozejść, a podczas solenia z mięsa wychodzi jak to nazwali naturalny aromat mięsa który mógłby przeszkadzać podczas dojrzewania, oraz bakterie które mogłyby popsuć mięsko

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/