czy wina konkursowe przygotowujemy jak do do biowinowskiego konkursu?

Co do propozycji Marka, mi pasuje, i tak planowałem jedno wino wystawić:)

Do zlotu zaledwie 4 dni, powoli podsumowuję zamówienia i przekazuję do lokalu. Jeśli ktoś jeszcze się zdecyduje - proszę o możliwie najszybszy kontakt na forum:)

Ostre kryteria, ale popieram (sam nic nie wystawie )

co do przygotowania wina to można się posiłkować zasadami konkursu, butelki typowe i bez oznaczeń.

zjawię się sam,spróbuje zakąsek jakas biała kiełbasa

Może już to wiecie ale ja nie wiedziałem.

Właśnie dostałem do Pana Przemysława Kowalskiego wiadomość (kipera który sędziował w naszych konkursach win, jak i tez zrobił nam prelekcje o ocenie wina), że to on na Łąkowej ma ten festiwal win włoskich. A my mam tam swoje spotkanie.

Wiemy, wiemy koszt 130pln/osoba
Pewnikiem przyjdą do Nas i będą się "integrować", musimy uważać by nie doszli do wniosku, że wina Włoskie to sikacze

Zamawiam 1 x schabowy i 1 x naleśniki - dla 2 osób.

Pozdrawiam i nie mogę się doczekać spotkania z tak szacownym gronem winiarzy.

- Piotr

uważam, że powinniście wziąć po 5 butelek, bo na pewno przerzucą się na domowe no i zróbcie te wejściówki, zarobicie sobie

niestety my też nie stawimy sie na zlocie, czego bardzo żałujemy, będę w tym czasie nabiz spychać ze stoku ;P będę jej kijki zabierać i buty odpinać pod stołem nie będzie narzekać na nudę

czekamy na XXV zlot, na te obiecane grube balety u Generała

Bawcie si dobrze, i pokazcie tzm fanom woskiego smaku ze sie nie znają !!!

Miłej zabawy na stoku, po powrocie zdajcie relacje i może jakieś zdjęcie?

Krzysiu, 8 lutego zamieściłem info.