Bzdura! Ja się głodzę od kilku dni i przeszlifowałem moje kubki i insze receptory kulinarne na przepiórki w borowikach.... Nie zawiedź mnie

Witajcie
Wygląda to tak:
Knajpa ,,Trzy Korony" zaklepana na 4.12.2009. piątek od godz.16.
Mieści się przy Rondzie Powstańców 1863 róg ul. Julianowskiej i Łagiewnickiej.
Dobrze byłoby gdybyśmy określili każdy indywidualnie menu, wtedy każdy dostanie to co będzie sobie życzył.Wiadomo że wszyscy nie określą więc bedą im dostępne np.
- schab
-rolada z pieczarkami
- pierś kurczaka ze szpinakiem
A to dania wraz z cenami- prosiłbym o określenie kto na co ma ochotę ewentualnie jeszcze coś innego to jutro uzupełnię:

ZUPY
1.rosół z makaronem -6 zł.
2.rosół z kołdunami 9 zł.
3. Barszcz czerwony 5 zł
4. B. cz. z kołdunami 7 zł
5. Żurek z jajkiem i białą kiełbasą 8 zł

DANIA GORĄCE
1. Schabowy 12zł
2. Szwajcarski 13 zł
3. Rolada ze schabu z pieczarkami 15 zł
4.Polędwiczki w sosie śmietankowo-cebulowym 14 zł
5. Golonka 20zł - 200g.
6.Pierś kurczaka z serem 10zł
7.devolay 12zł.
8. pierogi z mięsem 10 zł
9.p. z kapustą i grzybami 10zł.
10.p. ruskie 10 zł.
RYBY- 150g.
1. Pstrąg z masłem czosnkowym 18 zł.
DODATKI
1.Ziemniaki 3zł
2.Ziemniaki zapiekane z ziołami 4 zł.
3.Frytki 4 zł.

Prosiłbym o jak najszybsze deklaracje co do menu.
pozdrawiam serdecznie
Darek

A jak technicznie ma wyglądać taka deklaracja? Darek, może założysz nowy watek gdzie w pierwszym poście zrobisz zbiorcze zestawienie co kto zamawia?

Jest nowy wątek
Menu w ,,Trzech Koronach"
tutaj bym prosił o wpisy.
Dałem przykład jak to widzę.
Proszę o ewentualne poprawki i sugestie
pozdrawiam
Darek

Konkluzje po rozmowie z menadżerką Bacówki są takie:
- mają żal za historię z wodą mineralną. Podobno kelnerka nie ma obowiązku informować gościa jaką wodę wlewa do dzbanka, więc leje najdroższą ! (sic!)
- mają żal za potłuczone dwie lampki
- mają żal za obrusy zalane winem- musieli je wyrzucić !!!???
- chcą żebyśmy określili menu
- wartość menu 80 zł/ osobę . Za taką sumę to można zjeść b. dobry obiad w Anatewce
- chcą żebyśmy określili jakie i w jakiej ilości alkohole przyniesiemy . No chyba komuna wraca, albo ktoś oglądał ostatnio film Barei
Apeluję do was o powstrzymanie się od inwektyw

Dyplomu za lokal przyjazny winiarzom to oni chyba nie dostaną pozdrawiam

To jest chyba normalne że każdy lokal powinien liczyć się z potłuczonym szkłem i zalanym obrusem bo takie rzeczy się zdarzają i nie są niczym nadzwyczajnym ani kosztownym. Myślę że dwa litry wody mineralnej od nich z baru pokryłyby te koszty . Jak widać raczej tam już nie zawitamy ale dla mnie nie szkoda bo i tak zaczęli robić niedobrą cebulową

Powinni nam rozdać śliniaki i zapewnić gumową podłogę i meble. Kurde rozumiem złamane krzesło, spalone zasłony ale kieliszki i obrus?

Myślę że na jutrzejszym zlocie trzeba zrobić charytatywną zrzutkę dla Bacówki po 50 groszy od osoby bo przy ponoszeniu tak dużych kosztów w stosunku do bardzo dużego zarobku na klientach można splajtować no ale koniec tematu, trzeba się skupić na szukaniu następnych przyjaznych lokali dla winiarzy.

Ja grzecznie odmówiłem rezerwację w cud miód. A teraz pani dzwoni i napiera czy czasem jednak nie chcemy. Czuję, że sypnęła cenę z kosmosu, a teraz żałuje. Jak to się mówi chytry traci dwa razy