W związku z namierzeniem przez mój oddział OKA MOSKWY podczas mroźnego zlotu bezpodstawnych (prawie) zarzutów o braku empatii u mnie (w kwestii rodzynek) uprzejmie zapodaję, że w przyszłym tygodniu wybieram się do rzeczonego źródła. Tym razem empatia moja jest tak dalece zaawansowana, że zadaję uprzejmie pytanie, CZY KTOŚ JEST ZAINTERESOWAN?
Mówimy o ilościach całoopakowaniowych.

Generale, przypomnij jaka jest cena i co rozumiesz przez ilość całoopakowaniową;)

Poprzednie rodzynki były bardzo dobre ciemne winogrono z Chile.

Ja proszę o jedno opakowanie 10 kg, ciekaw jestem obecnej ceny.

Zakładam, że jest taka sama. Zresztą nawet, jeśli nie, to co? Nie brać? (50zł za karton).

Nieco zmodyfikuję moją prośbę, jeśli będą takie jak ostatnio w tej samej cenie tj. po 5zł za kilogram, to jeśli dasz radę się zabrać to poproszę o 2 kartony rodzynek (20kg), jeśli podrożały to pozostaję przy jednym kartonie, oczywiście maksymalna cena to 7zł za kg, po tyle można kupić Lidlu.

Te same?????

Generał- jeśli dałoby radę to ja bym Cię prosił o jedno opakowanie
pozdrawiam
Darek

Ja też poproszę jeden karton 10 kg jeżeli będzie w cenie 5 zł kg.

Witam, wstępnie byłbym zainteresowany, tylko jak z ceną i odbiorem?

Oczywiście, że nie, ale łudząco podobne