Damian napisał(a):
...w Polsce już też zaczyna się to groźne zjawisko.
Moi sąsiedzi ze wsi (tam, gdzie mam działkę) proponują założenie 2 uli na 3 gospodarstwa : pomysłodawcy, ja i jeszcze jedni sąsiedzi.
Pomysłodawcy robili by większość codziennych czynności, wkłąd innych byłby taki, że raz lub 2 razy w roku trzeba by poświęcić dzień na czyszczenie uli, dzień na kradzenie pszczołom ich urobku, poza tym wkład finansowy na zakup uli, sprzętu, pszczół i cukru, jakby już nic innego nie miały do jedzenia.
We wsi i w okolicach masa pól, sporo rzepaku (takie żółte - to chyba rzepak ?), akacji, sosny, mniszka, innych zbóż.
Warto w to wchodzić ?
pozdrawiam
pluton