Witajcie
Już zrezygnowałam z wina aroniowego z powodu braku czasu, a tu nagle się okazało, że aronie zostały mi podarowane i teraz nie mogą się zmarnować.
Były zbierane wczoraj i jest ich 6-7 kg. Za przygotowanie wina mogę się zabrać dopiero w czwartek. Czy do tego czasu aronie mogą leżeć na balkonie?

Czytałam post Marka o wydajności tłoczenia aronii, w moim przypadku mogłoby to być jedynie tłoczenie ręczne, czyli otrzymałabym ok 3,6-4,2l soku.
Zapoznałam się z artykułem Krzyśka i Filipa i chciałabym otrzymać wino solidne z charakterem
Czyli proporcja soku do syropu cukrowego powinna wynosić 50:50. Otrzymałabym max 8l nastawu. Niestety nie będę wówczas spełniać warunku trzymania wina w balonie napełnionym pod korek. Czy to duży problem?
Czy uda mi się rozdrobnić aronie ręcznie i wycisnąć sok poprzez worek do filtracji moszczu? Jak do tej pory, przy innych winach, zawsze męczyłam się w ten sposób

Witaj
Ja wrzuciłbym zaraz aronię do zamrażarki. W środę wieczorem wyjąłbym owoce, żeby się rozmroziły. W czwartek rozdrobnił je i wyciskał ręcznie. Mrożenie ułatwia uzyskanie większej ilości soku.
Nie wiem też czy uda się rozdrobnić aronię ręcznie (tłuczkiem czy czymś takim), ja używałem robota kuchennego, którym zmiksowałem owoce.
Jeśli chodzi o balon, to po fermentacji zostanie jeszcze mniej nastawu (osad), więc zlejesz do 5l i pewnie 2 butelek 1l na dopełnianie ubytku w balonie po kolejnych zlaniach. Chyba, że ktoś z winiarzy ma balon 7-8l i Ci pożyczy?

Takie balony nie występują w przyrodzie polskiej



Chłop jest od tego, żeby ulżyć doli baby

Występują,przedwojenne walcowe lub jak kto woli cylindryczne z wywiniętą szyjką
Sok z aronii można uzyskać z sokownika, bez dużego wysiłku.

Do kupienia niemal na bieżąco w necie, a czasem trafi się taki nawet za 10 zł. Do przecierania polecam http://www.allegromat.pl/aukcja143505 , koszt nie wielki, a pomoc spora (grona, porzeczka, truskawka). Do małych nastawów idealny, oczywiście na przyszłość.

Dobra, zdobyłam więcej aronii i wczoraj pojechałam do biowinu po prasę do owoców. Wino już pracuje, ale nie wiem ile do niego dodać cukru. Czy pokazalibyście mi jak wyglądają obliczenia ile cukru potrzebuję aby uzyskać tyle a tyle alkoholu.

Uzyskałam 6 litrów soku. Ma on 16-17 Blg.
Jak na razie dodałam 0,5 kg cukru i 0,5 l wody. Chcę żeby proporcja soku i syropu wynosiła 50:50
Użyłam drożdży Fermicru VR5 (cała saszetka) i dodałam 3g pożywki z wit.B
Świeży sok zasiarkowałam 0,27g.

Proszę aby ktoś krok po kroku pokazał mi jak wyglądają obliczenia, bo jak na razie to zdanie nie jest dla mnie w pełni zrozumiałe:
"Mierzymy cukromierzem gęstość samego soku aroniowego, odejmujemy poprawkę na niecukry (w przypadku aronii wynosi ona nawet 6!) i wyliczamy ilość cukru potrzebną do osiągnięcia 11-12% alkoholu."

Pomocy

Obliczenia są bardzo proste. Uzywa sie tajemniczej liczby 17 (jest to srednia wydajnośc drozdzy).
Wzór wyglada nastepujaco:
zakładany procent alkoholuXwskaźnikXilośc litrów wina
Zatem dla 6 litrów soku maszmożliwośc zrobienia 12 litrów wina.
13 (procent) x 17 (wskaźnik) x 12 (ilośc litrów)=ilośc gramów cukru niezbedna dla osiągniecia moc wina 13%.

Masz 6 litrów aronii. ma ona balling 16-17 ale sok z aronii ma dużą gęstość. Zakładamy że jest tam około 90 gr. cukru w litrze. Zatem wymaganą ilośc cukru zmniejszasz o 6 x 90 gr.

Uwaga: kazdy rozpuszczony kilogram cukru zwiększa objetośc roztworu w którym go rozpuszczasz o 0,6 l. Musisz uwzgledniać te objetośc licząc swoje 6 litrów roztworu cukrowego.

Znam te wyroby, ale pozostaję przy swoim zdaniu
Te o których piszesz nie są pękate ( no bo w końcu jaki kształt ma balon ?) i nazwałbym je butlami

Balony kształty mają rozmaite np. myszka Miki czy helikopter ,ale te szklane wyroby możesz nazywać jak chcesz. Dla mnie to balon.