voy napisał(a):
Zadałem sobie trochę tuudu i odszukałem na czarnym forum generalski przepis na wino z suszu:
oto jeden z postów Generała:
"Mnie po prostu wyszło tak dobre i wyważone, że ten przepis składam do wzorcowni w Sevres i będę go powtarzał bez kombinacji. 20% bardziej intensywny aromat może juz nie być za ciekawy.
Voy..... Baaaardzo się natrudziłeś. Faktissimo, te słowa spłynęly spod mych klawiszy lat temu... wow!(czuję się odmłodzony). Szacun!
voy napisał(a):
a oto inny:
"Niech Mr. m zajmie sie swoimi podkrośnieńskimi gronami, a nie komentuje sprawy tak abstrakcyjne, jak bez. Mój skromny przepis nieskromnie sprawdza się koljeny rok. Gdzie Mr. M i jego tajne, skomplikowane laboratoria?"
Voy, doprawdy się narobiłeś, szukając w megatonach postów moje skromne, acz truistyczne słowa....
Jestem jedynie zszokowan proporcją (albo dys... ) bzu do wody. Jakem rzekł, wiosną nastawię ilość dotąd nierealną (na jeden wsad
)