Wino z marchwi 23.02.2009
*2 kilogramy marchewki
*375g rodzynek
*4g pożywki (ja dałem Supervit)
*5g kwasku cytrynowego
*900g cukru
*pół opakowania drożdży Fermivin
*2 ml pektopolu
*2g taniny w proszku
Marchew została umyta,obrana i starta na tarce z dużymi oczkami.
Kolejnym krokiem jest wrzucenie marchewki do garnka i zalanie jej ok. 4.5 l wody.
Miksturę gotujemy przez 45-50 min.
Kolejnym krokiem było studzenie wywaru.Przy temperaturze 60*C dodajemy 2 ml pektopolu.
Gdy temperatura spadnie do około 20*-30*C odcedzamy marchew,dodajemy normalny syrop cukrowy,sparzone i posiekane rodzynki,rozpuszczoną taninę,kwasek,pożywkę oraz uwodnioną matkę drożdżową.
Całość fermentujemy do czasu aż wino przerobi cały cukier.
Wino zlewamy i przenosimy do zimnej piwnicy.Chyba nie muszę wspominać o cyklicznym zlewaniu,gdy pojawi się osad.
Wino bardzo szybko się klaruje i jest naprawdę fajne w smaku.
Wytrawne nie smakuje zbyt zachęcająco ale dosłodzenie na półsłodkie jest chyba strzałem w dziesiątkę.
shaman
Edit:Wszystkie zdjęcia potraw oraz eksperymentów zamieszczę jutro bo ktoś mi aparat zawinął